Michał Krawczyk: Cel mamy jeden poprawić błędy by jak najszybciej awansować do A-klasy.

Michał Krawczyk: Cel mamy jeden poprawić błędy by jak najszybciej awansować do A-klasy.

Po dwuletniej przygodzie w Victorii Skomlin powrócił do Chotowa. Czynnie angażował się w proces odbudowania drużyny a w chwili obecnej jest vice prezesem i jedną z kluczowych postaci na boisku. Michał Krawczyk bo o nim mowa rozpoczyna nowy cykl na naszej stronie - wywiady z zawodnikami.

Po blisko dwuletniej przerwie ChKS Chotów wraca na piłkarską mapę Polski. Jak wyglądał proces reaktywacji?

Proces reaktywacji przebiegał od samego początku zdumiewająco, Początkowe założenia były takie, ze będziemy grac spokojnie w B klasie bez żadnych treningów, żeby coś się działo w Chotowie Ustanowiliśmy datę pierwszego spotkania by dowiedzieć się czy nasz pomysł się spodoba i czy uda się zebrać jakąkolwiek drużynę. Już na pierwszym treningu pojawiło się 25 osób, już wtedy wiedzieliśmy, ze nie może się to nie udać. na kolejnym spotkaniu wybraliśmy nowy zarząd klubu a chętnych do gry było co raz więcej.

Sam byłeś zawodnikiem Victorii Skomlin, grałeś w podstawowym składzie, odnosiłeś sukcesy. Co skłoniło Cię do przenosin do B Klasowej drużyny?

Faktycznie w Victorii były bardzo duże szanse rozwoju, jednak to w Chotowie zacząłem swoja przygodę z piłką i nie wyobrażam sobie ,że po reaktywacji kluby mogło by mnie tu nie być. Od samego początku byłem związany z drużyną. W tej chwili kadra się trochę zmieniła, jest dużo nowych chłopaków z którymi świetnie się dogaduje . Gdybym miał jeszcze raz zdecydować czy wrócić do ChKS'u na pewno bym się nie wahał .

Na półmetku rozgrywek plasujecie się na czołowych lokatach. Czy spodziewaliście się takiego wyniku?

Po pierwszych treningach i sparingach, gdy już był utworzony zarys drużyny wiedzieliśmy, że będziemy walczyć o najwyższe cele. Na ten moment znajdujemy się w dogodnej sytuacji na czwartym miejscu w tabeli, z dorobkiem 21 puntów, tracimy 1 punkt do lidera, wiec wynik jak najbardziej nas satysfakcjonuje.

Jakie plany na przyszłość?

No cóż cel mamy jeden poprawić błędy, które popełniamy by nie tracić puntów. Mamy bardzo młodą kadrę od której będziemy wymagać by jak najszybciej awansować do A-klasy.

zdjęcie: https://www.facebook.com/victoriaskomlin

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości